19 lipca 2015, 60-kilometrowy przelot w dość turbulentnych warunkach wzdłuż granicy Polski na rzece Bug. Odwiedziliśmy kilka ciekawych miejsc, nacieszyliśmy oczy pięknymi widokami i zaspokoiliśmy głód latania.
Lot Maćka zakończył się niespodziewanie z powodu urwanej po raz drugi (po 40 godzinach po remoncie) osi śmigła. Miało się to nie powtórzyć, a jednak… Na szczęście, poza stratami finansowymi, nikomu nic się nie stało.
Muzykę wykonałem samodzielnie dla potrzeb filmu.
Krzysztof Nowak,
Paralotniarstwo Zamość.
źródło: OrchPRiTV (YouTube.com)