Polki pokochały fitness. W milionach można liczyć fanki Ewy Chodakowskiej, Ani Lewandowskiej czy Mel B i żelaznej Jillian Michaels. Dodajmy do tego fakt, że dziś każde porządne centrum sportowe oferuje co najmniej kilka rodzajów zajęć fitness – od trakcyjnego stepu po treningi na trampolinach. Spokojnie możemy mówić o miliardach spalonych kalorii, milionach godzin treningów i zrzuconych kilogramów. Ale do zajęć fitness także trzeba się przygotować. Inaczej zamiast szybko tracić kilogramy, straci się… zapał.
Artykuł sponsorowany
Po pierwsze: planowanie
Nawet amatorki zajęć sportowych wiedzą, że fitness to nie tylko podskoki przy muzyce. Przed pierwszym treningiem warto zastanowić się, jakich dokładnie oczekujemy efektów. Obecnie podział grup fitness jest wyraźny. To przede wszystkim formy wzmacniające układ krążenia, czyli „cardio” i aeroby. To podstawa dla tych, które chcą tracić kilogramy. Do tej grupy zalicza się m.in. step, dance aerobik i wszelkiego typu programy fat burning. Kolejną grupą są formy „muscle”, czyli kształtujące sylwetkę. To programy dla osób, które nie walczą już z kilogramami, ale pracują nad wyrobieniem mięśni. To na przykład fit ball, body building, czy TRX.
Ale te dwie formy znajdują wspólny punkt zaczepienia w tzw. ćwiczeniach ogólnorozwojowych. W takim wypadku, w zależności od intensywności ćwiczeń, zarówno kształtowane są mięśnie, jak i wzmacniany układ krążenia. Przykładem będzie więc crossfit oraz circuit training. To bardzo wymagające formy.
Ale fitness może być także relaksujący. Koncentrować się będzie więc na wykonywaniu precyzyjnych ruchów w rytm spokojnej muzyki. Tu warto zwrócić wiec uwagę na jogę, stretching czy move and breath.
Po drugie: ubiór
Ten kto twierdzi, że na fitness wystarczy dres – jest w błędzie. Kompletując odzież na fitness przede wszystkim dobrze jest postawić na materiały oddychające, które będą odprowadzać pot. Nie bez znaczenia jest także krój. Ćwicząc jogę czy pilates lepiej wybrać ubrania luźne. Z kolei do aerobów najwygodniejsze są stroje bardzo dopasowane. Drugą skórą mogą być na przykład legginsy, które będą przytrzymywać mięśnie. Niektóre modele popularnych getrów, jak wskazują producenci, nawet… zapobiegają zakwasom.
Niezależnie od dyscypliny, kobiety absolutnie powinny zainwestować w tę jedną konkretną część sportowej garderoby. To stanik sportowy. Niezależnie od tego, czy biegniesz czy się rozciągasz – biust powinien być unieruchomiony. To zapobiegnie przeciążeniom podczas wysiłków fizycznych. To sposób na to, by uniknąć bólu i rozciągnięcia biustu.
Ale jak wybrać idealny stanik sportowy? Przede wszystkim należy go dopasować do rozmiaru biustu. Dla miseczek A B poleca się tzw. compression bra, które minimalizują ruchy piersi poprzez przyciśnięcie ich razem do klatki piersiowej. Kobiety z większym biustem lub bardzo aktywne powinny wybrać tzw. encapsulated compression bra. Czyli takie, które bardziej stabilizują piersi, ponieważ dociskają każdą z osobno do klatki piersiowej. Najbardziej stabilnym stanikiem sportowym jest tzw. adjustable encapsulated compression bra. Czyli dociskający każdą pierś osobno oraz regulowane pod biustem specjalną taśmą. Taka bielizna jest rekomendowana kobietom o bardzo obfitym biuście, które stawiają na intensywny trening.
Przed rozpoczęciem treningów warto więc rozejrzeć się nie tylko za odpowiednim programem ćwiczeń. Dobrze jest dopasować do niego odzież treningową. Po to, by aktywność fizyczna była efektywna i przyjemna.
W poszukiwaniu inspiracji zajrzyj do Adrenaline.
fot. mat. sponsora