Jaworze k. Bielska – Białej
Już 20 dni po zabiegu postanowiłem wyjechać gdzieś, gdzie nabiorę nowych sił i motywacji do dalszego treningu. Tym miejscem jest Jaworze, wieś która znajduje się koło Bielska-Białej. W sanatorium przechodzę rehabilitację, korzystam z basenu i całej odnowy.
***
Nie mogę jeszcze ćwiczyć, gdyż to za wcześnie na uprawianie sportu. Ale mam nadzieję, że niedługo odzyskam siły i wejdę bez kontuzji w nowy sezon treningowy. Pierwszy obóz treningowy mam zaplanowany już w listopadzie i w grudniu.
Ten wyjazd jest możliwy dzięki P.Z.L.A, który pokrył koszty mojego pobytu.
Rafał Fedaczyński
_________________________________________________
_________________________________________________
Hrubieszow LubieHrubie 2009