Trzy tysiące paczek papierosów i 50 opakowań środków ochrony roślin znaleźli celnicy w dwóch autobusach kursowych wjeżdżających do Polski przez przejście graniczne w Dorohusku. Wobec sprawców przemytu Służba Celna złożyła wniosek o zakaz wjazdu do naszego kraju na okres 5 lat.
Celnicy z zamojskiej komórki zwalczania przestępczości skontrolowali autobusy w środę (15.04.). W sprawdzaniu pojazdów celnikom pomagał pies szkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych – labrador Angel. Z elementów konstrukcyjnych autobusu jadącego z Łucka do Radomia, celnicy wydobyli ponad 1,2 tys. paczek papierosowej kontrabandy oraz 50 opakowań środków ochrony roślin. Z kolei w autokarze relacji Lubomel – Chełm funkcjonariusze znaleźli blisko 1,8 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Do przemytu w obu przypadkach przyznali się kierowcy pojazdów – obywatele Ukrainy. Według wyjaśnień sprawców papierosy i pestycydy miały trafić do Chełma i Lublina.
Kierowcy stracili nie tylko kontrabandę o wartości ponad 40 tys. zł. Na poczet grożących im kar mężczyźni wpłacili łącznie ponad 30 tys. zł. W obu przypadkach Służba Celna wystąpiła do Straży Granicznej o wydanie decyzji o zobowiązaniu cudzoziemców do powrotu z zakazem wjazdu na teren Polski przez okres 5 lat.
Dzień później (16.04.) funkcjonariusze zamojskiej komórki zwalczania przestępczości Izby Celnej w Białej Podlaskiej wspólnie z funkcjonariuszami Urzędu Celnego w Lublinie zatrzymali 8 nielegalnie działających automatów do gier hazardowych.
Wszystkie urządzenia działały w Świdniku. Wartość zatrzymanych maszyn to 96 tys. zł.
Osobom odpowiedzialnym za urządzanie gier na automatach wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych grozi kara grzywny, kara pozbawienia wolności do lat 3 albo obie kary łącznie. Osoba urządzająca lub prowadząca gry na automatach wbrew przepisom ustawy o grach hazardowych podlega też karze administracyjnej w wysokości 12 tys. złotych od każdego automatu.
Pozstępowania we wszystkich sprawach prowadzi Urząd Celny w Lublinie.
źródło i fot. SCRP
