Zawsze gdy zaczynam wpis mam problem z tym, który to dzień wyprawy. I aż mi się nie chce wierzyć że to już 19! Wow! Dziś pękło 3000 km.
Można powiedzieć, że 66 procent planu wykonane (choć tak naprawdę nie mam pojęcia ile dokładnie mam do końca). Wiem, że do Santiago mam ok 200 km. Dużo i mało. Ehh gdyby tak udało się jutro…
Więcej:
https://rowerowedobro.pl/?p=649 FOTO
***
Dzień 20
Dystans: 140 km
Dziś krótko.
Góry. 2000 m do góry. Bolą nogi. Jestem mega zmęczony. I jest mega satysfakcja:) Do Santiago 90 km. Nocleg na stadionie.
Więcej:
https://rowerowedobro.pl/?p=671 FOTO
***
Dzień 21
Dystans:ok 130 km
Nie wiem co pisać. Tyle dobra dziś się działo, że na cały miesiąc spokojnie by starczyło. O większości już napisałem, poczytajcie wcześniejsze posty:)
Dodam tylko, że strasznie fajna ta wyprawa. Mimo tego, że jadę wolniej niż zakładałem, jestem spokojny o finał.
Więcej:
https://rowerowedobro.pl/?p=686 FOTO
źródło, fot.: rowerowedobro.pl
wideo: facebook.com / Z księdzem na Gibraltar
Zobacz też:
Rowerem na Gibraltar. Ksiądz z Hrubieszowa przejedzie 4300 km dla Zuzi
Zapraszamy na mszę rozpoczynająca wyprawę na Gibraltar dla chorej Zuzi
Hrubieszów: Ksiądz Witek wyruszył w rowerową podróż na Gibraltar
W drodze na Gibraltar. Nowy sposób wpłat dla Zuzi
Z księdzem na Gibraltar: Czechy, Niemcy, Szwajcaria, Francja.